Gramy i pomagamy

Kiedy późną wiosną tego roku piłkarski świat szykował się do wyczekiwanego turnieju EURO 2021 w piekarskiej Ochronce wybuchł pożar… Było to trudne doświadczenie zarówno dla Siostry Goretti prowadzącej to miejsce, pomagających wolontariuszy, ale także dla wielu dzieci, które każdego dnia spędzają w tym miejscu sporo czasu na posiłkach, wspólnych zabawach i grze w piłkę. Wieści o tym zdarzeniu dotarły do pobliskiego Radzionkowa i mocno poruszyły serca „żółto-czarnej” społeczności SMS, UKS i KS „Ruchu” Radzionków. Po rozmowach trenera Adama i Siostry Goretti, narodził się pomysł organizacji meczu dobroczynnego na rzecz Ochronki. Jego termin wyznaczono na październik, a areną zmagań wybrano boisku przy ul. Ks. Ficka 7 w Piekarach Śląskich. Podopieczni Ochronki bardzo ucieszyli się z tej nowiny. Chłopcy rozpoczęli własne ćwiczenia piłkarskie oraz bardzo mocno zaangażowali się w przygotowanie boiska, malując linie i wieszając siatki. Dziewczyny z kolei przygotowały pompony oraz samodzielnie nauczyły się układu tanecznego do piosenki „Waka Waka”. Najważniejszą rzecz, czyli piękną pogodę „zamówiła” w niebie Siostra Goretti. W spotkanie zaangażowali się również uczniowie, nauczyciele i rodzice Zespołu Szkół Specjalnych w Piekarach Śląskich, którzy w licznym gronie pojawili się przy ul. Ks. Ficka 7 w środę 20 października. Mecz drużyny Ochronki z „Ruchem” Radzionków (reprezentowanym przez byłych i obecnych zawodników roczników 2006 i 2007) był prawdziwym piłkarskim „świętem”. Rozpoczął się on oficjalnym wyprowadzeniem i przywitaniem zespołów przy głośno grającym hymnie „Ciderland”. Wraz z pierwszym gwizdkiem dali o sobie znać kibice, których głośny doping poruszył fundamenty „fary” i okolicznych bloków, a trąbka Daniela i taniec „Waka Waka” zaprezentowany przez dziewczyny w przerwie, przypominały atmosferę z Mistrzostw Świata z RPA w 2010 roku. Jak przystało na piłkarskie środy z Ligą Mistrzów było mnóstwo emocji i bramek: w meczu padł wynik 12-12, a zwycięzcę wyłoniły dopiero rzuty karne, w których 11-10 tryumfowała drużyna Ochronki. Satysfakcja młodych piłkarzy była przeogromna!! Dodatkową radość sprawiła „góra” słodyczy, którą „żółto-czarni” przekazali dla dzieci na ręce Siostry Goretti.