Pierwszego maja rozegraliśmy kolejne spotkanie mistrzowskie na poziomie 2 ligi wojewódzkiej, a naszym przeciwnikiem był beniaminek – MKS Zaborze. Początek meczu był bardzo wyrównany, gra toczyła się głównie w środkowej części boiska, a żaden z zespołów nie mógł stworzyć sobie sytuacji pod bramkowych. Wynikało to, przede wszystkim z dużej nerwowości naszych podopiecznych. Około 25 minuty „Cidry” mają pierwszą dogodną sytuacje i Fabian Brewczyk od razu zamienia ją na bramkę. Prowadzenie 1:0 utrzymuje się do przerwy. Po zmianie stron nasi chłopcy poczuli się pewniej na boisko. Gra zaczęła się układać ,tworzymy sytuacje pod bramkowe. Strzelamy bramkę na 2:0, za sprawą Piotra Matyska. Dalej tworzymy akcje, chcemy podwyższyć wynik, lecz gola strzelają goście, zaskakując naszego bramkarza chytrym strzałem ze stałego fragmentu gry. To podziało na nasz zespół bardzo mobilizująco. Na efekty nie było trzeba długo czekać. Trzecia bramkę strzela Norbert Bereżewski, a w przeciągu kolejnych 15 minut dokładamy jeszcze dwa gole autorstwa Matyska, ustalając wynik meczu na 5:1. Sztab „żółto-czarnych” decyduje się na liczne zmiany. Goście walczą do ostatniego gwizdka, a ich starania zostają nagrodzone bramką z rzutu rożnego, która ustala wynik rywalizacji na 5:2 na „Ruchu”.