2013 (grupa szkolna): Intensywny grudzień

Za zawodnikami II klasy SP kolejny miesiąc ciężkiej pracy, który odzwierciedlenie miał w treningach oraz turniejach. Po intensywnym listopadzie, nasi zawodnicy nie zwolnili tempa i równie intensywny był również grudzień.
5 grudnia w roli gospodarzy rozegraliśmy I Mikołajkowy Turniej im. Mariana „Ecika” Janoszki. W turnieju udział wzięło 10 drużyn z Radzionkowa i okolic. Nasi zawodnicy od samego początku pokazali, że w roli gospodarzy czują się znakomicie. Z kompletem zwycięstw wygrywamy zmagania grupowe, w półfinale oraz w meczu finałowym również odnosimy zwycięstwa i tym samym zajmujemy I miejsce tracą zaledwie jedną bramkę w całym turnieju.
11 grudnia rozegraliśmy turniej w Katowicach – „Kopalnia Futbolu Cup”. W turnieju udział wzięło 7 zespołów, mecze rozgrywaliśmy w formule „każdy z każdym”. „Cidry” na 6 spotkań wygrywają 5 i odnoszą tylko jedną porażkę. Zmagania w turnieju były tak wyrównane, że o kolejności podium decydowała mała tabela (pierwsze 3 zespoły miały po 15 punktów). Ostatecznie po wyliczeniach organizatorów zajmujemy III miejsce, tuż za Skrą Częstochowa oraz Rymer Rybnik.
18 grudnia rozegraliśmy ostatni turniej w tym roku – MastersCup. W turnieju udział wzięło 11 zespołów, mecze rozgrywaliśmy w formule „każdy z każdym”. Po pierwszych 7 spotkaniach z kompletem zwycięstw zawodnicy Ruchu byli bezkompromisowi wygrywając m.in. z GKS Jastrzębie oraz Skrą Częstochowa. Ostanie 3 spotkania, pozostawiają wiele niedosytu zarówno wśród zawodników jak i trenera, bo zdobywamy w nich zaledwie 1 punkt. Ostatecznie zajmujemy IV miejsce, tracąc 2 punkty do II miejsca i przegrywając bezpośrednie spotkanie o III miejsce z Akademią 2012 Jaworzno (obie drużyny miały po 22 punkty).
Był to bardzo intensywny okres dla zawodników, którzy od września są częścią SMSowiej rodziny. Każdy z zawodników bardzo dobrze wkomponował się drużynę, tą klasową jak i boiskową. Jak podkreśla trener Dawid Hulak „Głównym celem niewątpliwie jest ciągły rozwój indywidualny chłopaków, by każdy z nich był dobrym zawodnikiem, ale jeszcze lepszym kolegą”, a najbardziej cieszy fakt, że cel ten został w tym roku zrealizowany bo każdy dał z siebie wszystko co mógł. Nowy Rok = Nowe wyzwania!